Nowe zasady przedawnienia roszczeń
Od 9 lipca 2018 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące przedawnienia roszczeń. Zmienił się nie tylko okres po którym roszczenie
staje się przedawnione, ale także sposób określenia momentu przedawnienia. Ponadto znacząco ograniczono możliwość dochodzenia przedawnionego
roszczenia przez wierzyciela.
Sześć lat zamiast dziesięciu
Dotychczas obowiązujące przepisy wskazywały dwa podstawowe terminy przedawnienia: termin dziesięcioletni (stosowany co do zasady),
oraz termin trzyletni (mający zastosowanie do roszczeń o świadczenia okresowe, oraz roszczeń wynikających z prowadzenia działalności gospodarczej).
Ustawodawca zdecydował się na skrócenie jedynie pierwszego z nich do sześciu lat. Uznano bowiem, że sześć lat to wystarczający czas na zmobilizowanie
wierzyciela do podjęcia działań mających na celu odzyskanie wierzytelności, ewentualnie przerwanie biegnącego terminu przedawnienia. Podkreślić należy,
że zmiana okresu przedawnienia nie dotknie wierzycieli domagających się świadczeń okresowych (np. czynszu najmu), czy świadczeń wynikających z prowadzenia
działalności gospodarczej.
Nowe zasady obliczania terminu przedawnienia
Nowe przepisy upraszczają sposób obliczania terminu przedawnienia i de facto prowadzą do minimalnego wydłużenia tego terminu.
Dotychczas wskazanie konkretnego dnia w którym nastąpiło przedawnienie mogło być kłopotliwe, więc ustawodawca postanowił, że koniec
terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego. I tak na przykład, jeśli wierzyciel będzie chciał domagać się zapłaty
czynszu za płatnego do 31 lipca 2018 r., to jego roszczenie ulegnie przedawnieniu dopiero 31 grudnia 2021 roku. Taki sposób wyliczania
końca terminu przedawnienia nie dotyczy roszczeń, których okres przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.
Ochrona konsumenta przed przedawnionymi roszczeniami
Są jednak zmiany które dotyczą wszystkich wierzytelności – niezależnie od okresu ich przedawnienia. W sytuacji gdy dojdzie już do przedawnienia roszczenia,
wierzyciel nie może domagać się przed sądem zaspokojenia roszczenia, ale tylko jeśli przysługuje ono przeciwko konsumentowi. Ustawodawca zostawił jednak
możliwość nieuwzględnienia przez sąd terminu przedawnienia przysługującego wobec konsumenta, jeżeli wymagają tego względy słuszności.
Można sobie wyobrazić na przykład sytuację, w której konsument zwodzi wierzyciela zapewniając go zapłacie w odroczonym terminie i w ten sposób
czeka jedynie na upływ okresu przedawnienia. Wówczas sąd może uznać, że do przedawnienia nie doszło. Z powyższego wynika również, że jeśli
roszczenie przysługuje względem kontrahenta niebędącego konsumentem, można będzie się domagać zapłaty nawet przedawnionych roszczeń,
i tak jak w dotychczasowym stanie prawnym sąd będzie mógł uznać roszczenie za przedawnione jedynie na zarzut dłużnika.
Przepisy przejściowe
Do roszczeń które powstały przed 9 lipca 2018 r. i do tego dnia nie stały się przedawnione, stosuje się nowe przepisy.
Jeśli nowe przepisy zakładają dla danego roszczenia krótszy termin przedawnienia (np. skracają ten termin z dziesięciu do sześciu lat),
to bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się dopiero z dniem 9 lipca 2018 r. Jednakże, jeśli przedawnienie którego bieg terminu rozpoczął
się jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów i na podstawie starych przepisów przedawnienie nastąpiłoby szybciej niż na podstawie
przepisów nowych, to zastosowanie znają dotychczasowe przepisy.