Co z kredytem po rozwodzie?
Mówi się, że nic tak nie cementuje małżeństw jak wspólny kredyt hipoteczny. Odkładając żarty na bok, trochę prawdy w tym jest. Łatwiej bowiem jest
wziąć rozwód niż dokonać podziału majątku po rozwodzie. Szczególnie trudne, a przede wszystkim budzące wątpliwości prawne było rozliczenie wspólnego
kredytu hipotecznego.
Postępowanie o podział majątku wspólnego
Podział majątku wspólnego oraz wszelkie roszczenia byłych współmałżonków, przy braku ich zgodnego stanowiska, rozstrzygane są w postępowaniu sądowym.
Tak jak nie budzi specjalnych prawnych wątpliwości podział aktywów majątku, czyli np. domów, samochodów czy oszczędności, tak w zasadzie od zawsze
istniał spór co do tego jak traktować obciążenia majątku, z których najpoważniejszym z reguły jest kredyt zabezpieczony hipoteką na nieruchomości wspólnej.
Do tej pory sądy najczęściej rozstrzygały ten problem w taki sposób, jakby hipoteki nie było.
Jak rozliczyć kredyt hipoteczny?
Problem był stosunkowo najmniej uciążliwy, gdy kredyt został w całości spłacony przed zakończeniem postępowania o podział majątku wspólnego.
Wówczas, jeśli spłata nastąpiła po rozwodzie przez jednego z małżonków, traktowana była jako nakład z majątku osobistego małżonka na majątek
wspólny i rozliczana w orzeczeniu kończącym postępowanie. Nie zawsze jednak stać jest byłych małżonków aby kredyt spłacić w całości przez zakończeniem
postępowania sądowego. Dalszemu rozliczaniu kredytu spłacanego przez jednego z małżonków stała na przeszkodzie zasada określona w przepisie
art. 618§3 kodeksu postępowania cywilnego, stanowiąca w odniesieniu do takich spraw, że po zakończeniu postępowania o podział majątku wspólnego
małżonkowie nie mogą już dochodzić dalszego rozliczenia nakładów.
Z biegiem lat i rozwojem rynku kredytów hipotecznych problem ten spowszechniał w sądach. Jednocześnie brak sensownego rozwiązania utrudniał
sprawiedliwe rozstrzyganie w sprawach o podział majątku małżeńskiego. W dniu 27 lutego 2019r. Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 30/18 podjął
uchwałę całkowicie zmieniającą dotychczasową interpretację zagadnienia. Stwierdził bowiem, że artykuł 618 § 3 KPC nie wyłącza dochodzenia
między małżonkami roszczenia o zwrot kwoty zobowiązania zabezpieczonego hipoteką, spłaconego przez jednego z nich po uprawomocnieniu się
postanowienia o podziale majątku wspólnego.
Co uchwała oznacza w praktyce?
Dzięki podjętej uchwale i zmianie rozumienia przepisu małżonkowie będą mogli skutecznie rozliczyć między sobą spłatę kredytu hipotecznego,
dokonaną również po zakończeniu postępowania o podział majątku wspólnego. Tym samym małżonek spłacający kredyt po ustaniu małżeństwa nie będzie
pokrzywdzony, jeśli spłaci kredyt zgodnie z harmonogramem i będzie mógł odzyskać od byłego współmałżonka całość przypadającego na niego udziału
w kredycie, niezależnie od czasu kiedy spłata nastąpi.